niedziela, 18 listopada 2012

Akryl: Gradient niebieski, gradient fioletowy

Osiągamy zadowalający poziom naszych zdjęć :) Kolejna praca Pauliny, Gradienty może nie są idealnie widoczne, ale to wina zdjęć - na żywo przejścia są płynne i charakterystyczne ze względu na przejście z koloru jasnego kremowego, do ciemniejszego brokatowego.
Z lampą.
Niebieskości: Bell Glam wear neon nr 06 do China Glaze Blue Sparrow
Fiolety: Q by colour alike Buka nr 115 do China Glaze Flying dragon
Top: Seche

Pozdrawiam!

22 komentarze:

  1. Bardzo ładne :) tylko środkowy palec jakoś tak się wyróżnia ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. ładne to cieniowanie na tym środkowym palcu (prawej ręki), zgadzam się:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A co ciekawe, cieniowanie jest na wszystkich... Ale te żywe kolory bazowe tak podbijają w aparacie...

      Usuń
  3. Kocham Twoje cieniowania, też bym tak chciała umieć ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Fantastyczne cieniowanie! ;o jestem pod ogromnym wrażeniem :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajny blog :):), 
dodajemy do obserwowanych?
    U nas za to, ze obserwujesz bierzesz udział w konkursie DO WYGRANIA paczki kometyków CHANEL YSL ETC :)


    Pozdrawiam,
Marta

    www.modelsoutfit.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. fioletowy nie samowity, z pewnością powtórzę taki gradient na swoich paznokciach ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie wiedziałam, gdzie Ci w sumie odpowiedzieć na to pytanie o maila i odpowiedziałam u siebie ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. śliczna robocizna ;) z tym cieniowaniem poddałabym się przy pierwszym palcu ;) najbardziej podoba mi się niebieski neonowy kolorek - bomba!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi się wydaje, że takie cieniowanie to po kilku próbach staje się bardzo łatwe!
      :-P ale podobno z one stroke też tak jest, a mi to nadal nie wychodzi :-)

      I ja również pałam sentymentem do tego niebieskiego!

      Usuń