Woda, woda, woda! W rzeczywistości wyglądało to inaczej :) mieniło się pod każdym kątem, milionem odcieni błękitu, turkusu, fioletu i srebra. Lakier wykonałam specjalnie na tą okazję, ponieważ żaden brokat dostępny na rynku nie jest tak intensywny i tak wypełniony. Co mnie zdziwiło, jego powierzchnia była całkowicie gładka i nie wymagał żadnego topu. A że był straszliwie gruby, co widać na niektórych paznokciach, gdzie zaczynał się rozpływać, to bardzo szybko stracił swą trwałość. Chociaż czas schnięcia był niczego sobie :)
|
Z lampą. |
|
Z lampą. |
|
Z lampą. |
|
Z lampą. |
Na paznokcie nałożyłam bazę
Eveline 8w1, a reszta to jedna gruba warstwa robionego przeze mnie lakieru ('
frankena'). Znalazłam jakiś niefajny bezbarwny, który nie nadawał się do niczego już w sumie i wsypałam co przyszło mi do głowy, masę turkusu i błękitu, odrobinę fioletu i srebra. Na żywo efekt był super :)
Pozdrawiam!
pięknie,az iskrzy:)
OdpowiedzUsuńOj i to mocno, bardzo!
UsuńPrzepiekny kolor :)
OdpowiedzUsuńaaaaaaaaaa łał!!!:D:D ale rewelacja!! Uwielbiam takie błyszczące paznokcie!! <3
OdpowiedzUsuńSuper Ci wyszło!:) W sumie... to podsunęłaś pomysł, żeby robić własne lakiery :D:)
buziaki:*
W rzeczywistości ten błysk jest niesamowity :-D
UsuńA takie samoróbki pozwalają wykorzystać brokaty i inne drobinki, a efekt osiągamy taki, jaki chcemy!
Bajecznie to wygląda!! :)
OdpowiedzUsuńale w tym wypadku najlepszą bazą byłby ten taki zdzierak z essence to teraz wszystkie na jego punkcie szaleją, że taki idealny pod brokaty bo nie trzeba męczyć się z wacikami :D
Prawda, chociaż to była tak gruba warstwa brokatu i tak lipny lakier, że i tak zeszło jakby na właściwościach tej bazy ;-)
Usuńbardzo ładny ten kolor :)
OdpowiedzUsuńPięknie, jak ja uwielbiam niebieski. ):
OdpowiedzUsuńco ty gadasz tam, cudownie się mieni, masz lepszy aparat ode mnie :D
OdpowiedzUsuńświetny pomysł z tym stworzeniem własnego lakieru, sama kiedyś spróbuje ;)
Koniecznie chcę go zobaczyć!!
UsuńWow świetny lakier Ci wyszedł:)
OdpowiedzUsuńBardzo miło, że tylu osobom się podoba. Lepiej się czuje, że nie był to tylko mój zachwyt :-)
Usuńoglądam te zdjęcia z olbrzymią zazdrością bo ja właśnie dzis połamałam swooje pazurki i mam króciutki a Twoje są piękne:**
OdpowiedzUsuńFantastycznie wyglądają ;) ♥
OdpowiedzUsuńto dobrze, że robisz takie denko, mnie tez by się przydało w końcu, bo szafka mi się już nie domyka ;x wezmę się porządnie za to ;) zainspirowałaś mnie
OdpowiedzUsuńwooooow! ślicznie :)
OdpowiedzUsuńŚliczne ! bardzo podoba mi się to zdobienie :)
OdpowiedzUsuńGenialne!
OdpowiedzUsuńChyba zrobię sobie taki, ale z serii ogień, bo mam czerwony brokat :P
Dobry pomysł! Zatem ja też będę mieszać nadal :)
Usuńboskie te pazury - grube to fakt ale cudowneeee !!!
OdpowiedzUsuńBardzo grube :-) ale błysk to wynagrodził
Usuńprzeslicznie wygladaja te pazurki - takie czarodziejskie:)))))))))))
OdpowiedzUsuńŚwietnie wygląda! Jak z trwałością frankena? ;)
OdpowiedzUsuńTragicznie! :D ale o wina bezbarwnego w którym mieszałam, plus brokat - to do pierwszego działania paznokciami :P
UsuńBardzo dziękuję, wkrótce odpowiem :)
OdpowiedzUsuńŚliczne są te paznokcie!!
OdpowiedzUsuńOgólnie bardzo podoba mi się twój blog,obserwuję :)
Gdybyś miała czas to zapraszam memoweek.blogspot.com/
Super! chyba sama pomyśle o stworzeniu jakiegoś lakieru :)
OdpowiedzUsuń