sobota, 29 września 2012

Paznokcie: Konkursowy gradient


Dziś trochę nieplanowany post, ponieważ to właśnie dziś zostały ogłoszone wyniki konkursu u hatsu-hinoiri, w którym brałam udział. Nie udało mi się zając żadnego miejsca, wygrała bezkonkurencyjna Odette Swan.  Jednak ze swojej pracy jestem bardzo zadowolona, dumna, a przejścia gradientowe wyszły mi bardzo dobrze (ok, kończę chwalić samą siebie). Chociaż chyba muszę przyznać, że mój, wydawało mi się wyjątkowy pomysł, wcale nie był tak oryginalny, bo nadesłane zostały dwie podobne prace ;-)

W świetle dziennym.
W świetle dziennym.
W słońcu.
Prześwietlone pozwala lepiej dojrzeć różnorodność kolorów.
A to moja pracownia :D
Do zdobienia wykorzystałam:
Baza: Eveline 8w1
Żółty: Wibo nr 307
Pomarańczowy: Q by color alike - nr 154 Mechaniczna pomarańcza
Różowy: Orly - Fiesta
Fioletowy: Q by color alike - nr 115 Buka
Niebieski: Bell Fashion colour - numer starty
Zielony: Virtual - Little green dress
Top: Poshe
Pozdrawiam!

piątek, 28 września 2012

Akry: Elegancko, czerwono

Kiedyś był taki czas, że czerwień królowała na moich paznokciach przez 90% czasu. Teraz, szczególnie w okresie letnim zdecydowanie rzadziej lub nawet wcale. Na późniejszą jesień zapewne wrócę do tego koloru, a dziś...
Zdobienie u Sary. Klasyczna czerwień przysypana złotym, holograficznym brokatem.
Z lampą.
Czerwień: Orly - Monroe's red
Top: Seche
Pozdrawiam!

środa, 26 września 2012

Paznokcie: Zacieki

Tym razem zdecydowałam się na 'maczane w farbie'. Nie wiem jak ten typ zdobienia się powszechnie nazywa. Widziałam je także pod nazwą bloody nails (ale oczywiście z czerwonymi zaciekami).
W świetle dziennym.
Z lampą.
Baza: Eveline SOS
Żółty: Eveline Happy colours - 515
Szary: Bell Air Flow (nie ma numerka chyba, kupiony w Biedronce)
Top: Poshe

Znacie jakąś nazwę tego zdobienia?
Pozdrawiam!

wtorek, 25 września 2012

Paznokcie: Reaktywacja 'Kolorowy french'

Tym razem bardzo krótki post, nie będę się rozpisywać, bo jest to tylko reaktywacja poprzedniego zdobienia, a do tego zdjęcia nie są najlepsze, bo reaktywowałam na noc, robiłam zdjęcia na noc i chyba nie muszę mówić, dlaczego rano musiałam zmienić? :)
Tak to mniej więcej wyglądało.
A tak dokładniej. I ten paznokieć podobał mi się najbardziej.
Lewa ręka.
Kciuk w mięcie sprawił, że zaświtał mi w głowie pomysł...
Pozdrawiam!

sobota, 22 września 2012

Paznokcie: Kolorowy french /French nie musi być nudny!


Inspiracją do zrobienia french'a (za którym jakoś nie przepadam specjalnie) była Odette Swan, która zaprezentowała na swoim blogu serię "French nie musi być nudny!"
Zdaję sobie sprawę, z pełną świadomością, że jest trochę niedociągnięć. Niekiedy końcówki nie wyszły równo, a w przypadku małego zielonego paznokcia bazowy ELF dostał powietrza.
Ale pokażę Wam to, co wykonałam, jeśli poprawię niedociągnięcia - zaktualizuję, jeśli nie poprawię - od razu przedstawię Wam inne zdobienie ;-)

Lakiery wykorzystane do końcówek.
Z lampą.
W świetle dziennym.
Lakiery, których użyłam:
Baza: Eveline SOS oraz dwie warstwy E.L.F. Nude
Seledynowy: Essence - Lime up!
Jasny róż: OPI - Panda-monium pink   || W roli głównej TU
Czerwień: Orly - Monroe's red
Fiolet: Q by Colour Alike - nr 115 Buka
Mięta: IsaDora - Ocean Drive    || W roli głównej TU i TU
Róż: Astor - Fruity scent 085
Niebieski: Bell Glam Wear - neon colour nr 06    || W roli głównej TU
Pomarańcz: Essie - Orange, it's obvious
Żółty: Eveline Happy colours - nr 515
Zielony: Virtual - Little green dress   || W roli głównej TU
Top: Poshe.

Pozdrawiam!


czwartek, 20 września 2012

Paznokcie: zieleń Virtual

Posiadam dwa odcienie lakierów firmy Virtual, oba z kolekcji Fashion Mania: Little green dress nr 157 oraz Not forget me nr 152. Pierwszy to soczysta, trawiasta zieleń prezentowana dziś, a kolor błękitny był już pokazany na blogu TU.
Wprowadziłam w swe zbiory próbniki, ponieważ wszystkie
lakiery przeniosłam do zamkniętych pudełek i zdecydowanie łatwiej
jest korzystać z prezentacji koloru na tych płytkach.

Kolor w zależności od światła zyskuje różne, ale ciągle intensywne odcienie.
W plażowym słońcu.
Z lampą.
W sztucznym świetle.
Paznokcie pokryte niezawodną odżywką Eveline 8w1 (stosowaną na przemian z diamentową i SOS) oraz pokryte topem Poshe.
Pozdrawiam!

niedziela, 16 września 2012

Akryl: Jesienne ombre

Zamierzenie było całkowicie inne, ale zdecydowałyśmy się na ombre. Efekt na żywo jest zdecydowanie lepszy, ale czego się spodziewacie po takim fotografie jak ja, tym bardziej, że nie miałyśmy za dużo czasu by cykać zdjęcia.
Z lampą.
Od najjaśniejszego:
Catrice - Pimp My Shrimp
Inglot - 944
China Glaze - Scarlet 
Manhattan - 45Q
AVON - Red wine
Top: Poshe.
________________________
A teraz trochę prywaty ;)
Biorę udział w rozdaniu u Balbinki, do którego Was również zapraszam.
 


A na koniec szybkie ujęcie moich skróconych paznokci, pomalowanych miętą IsaDory. Wiem, że przy moim kształcie najlepiej prezentują się krótkie, ale czasami pragnienie długaśnych przesłania mi tą wiedzę :P

A tymczasem,
znikam na kilka dni...
Pozdrawiam!

piątek, 14 września 2012

Paznokcie: moja nowa China G.

W ostatnim czasie nabyłam 2 nowe lakiery China Glaze i dziś zaprezentuję Wam jeden z nich. 
Jak nie kochać tej marki?
Tak, pamiętam, mam w planach i w trakcie tworzenia post o całej kolekcji moich ChG na prośbę SzufladkiLakier Flying Dragon pochodzi z kolekcji INK, z nim kupiłam jeszcze Blue Sparrow, oba kolory uznane są za neony. Hmm... ten fiolet jest bardzo ciemny i po nałożeniu na paznokcie, nie powiedziałabym, że to neon, ale patrząc na zdjęcia i to, jak zachowuje się w intensywnym świetle faktycznie znamiona neonu ma. Dodając do tego półmatowe wykończenie - OK oba lakiery to neony, oba są z brokatem. Fiolet ma fioletowe i niebieskie drobinki, niebieski - tylko niebieskie.
Bez top'u: widoczne plastikowe wykończenie
i dość mocno podbity kolor.
Tak prezentuje się w świetle dziennym, z topem.
Neon? ...
... w blasku flesza owszem, neon.
A tu z moim drugim nabytkiem.
Pozdrawiam!

środa, 12 września 2012

Akryl: Naklejki wodne, part II

Jak coś pokocham, to proponuję koleżankom. Zatem Kasia także ma naklejki wodne :D u niej efekt podoba mi się z dotychczasowych najbardziej! 
Prześwietlone lampą.
W sztucznym świetle, prawie oddające urok kolorów i kwiatków.
Mięta, którą traktowałam raczej jako zieleń: Beauty UK z kolekcji Urban Girl,
Fiolet: Opi - Planks a lot,
 Top: Poshe.
 __________________________
A tu drugie coś, kombinowałam z tymi naklejkami, bo poza trzema blistrami z kwiatami, zamówiłam wtedy tez jeden z 'pełnym wzorem' myślę, że rozumiecie? Mini tapetka, więc dochodziło wycięcie chcianego kawałka... No cóż, wyszło, jak wyszło. Ale pokazuje Wam to, bo to jak dla mnie jedyna naklejka, która nadaje się na nałożenie na całe paznokcie i gdybyście mieli okazję taką kupić/zamówić to polecam, bo efekt można uzyskać bardzo fajny. Ja pokrywając 4 paznokcie wykorzystałam pół naklejki. Z docinaniem, może nie poszło najlepiej, ale wzór ze względu na swoją nieregularność bardzo ładnie to maskuje.
Na tym widać, że przy skórkach na palcu wskazującym brakuje mi naklejki, na żywo - nie rzuca się w oczy, a zniszczyłam ten kawałek próbując dopasować naklejkę, jakoś zahaczyłam patyczkiem i o. Ale i tak, efekt warty pokazania moim zdaniem.
Lakier: Sally Hansen Insta-Dri - Quick Sand pod China Glaze - White cap
Top: Poshe
__________________________
Dziś polecam Wam także kolejne rozdanie, w którym biorę udział, a nagrody są bardzo atrakcyjne!

Rozdanie u Lallane: [KLIK]

Pozdrawiam! 


niedziela, 9 września 2012

Paznokcie: Pokażę Wam moją Pupę, a nawet dwie

Na pewno doskonale wiecie, co mam na myśli. Tym bardziej, że jedna już kiedyś tam gdzieś wcześniej była pokazana, o tu, a nawet wcześniej tu. A moje zdanie o niej, nie było rewelacyjne. Ale jak zobaczyłam ten niebieski holo u hatsu-hinoiri to nie mogłam się oprzeć. Zatem przedstawiam Wam moją nową Pupę 034 oraz starą 031
W słońcu.

A tu Pupa 034 u mojej mamy w połączeniu z lakierem Bell Glam Wear nr 513.
W sztucznym świetle.
Z lampą.
Na wszystkich zdjęciach jest top Poshe.

_____________________
Biorę także udział w rozdaniu na blogu Craving for beauty, w którym nagrody są naprawdę niesamowite!

Rozdanie: http://cforcraving.blogspot.com/2012/09/jubileuszowe-rozdanie.html

Pozdrawiam!

czwartek, 6 września 2012

Akryl: Naklejki wodne

Nie ukrywam: naklejki wodne skradły moje serce! Wypróbowałam je dopiero teraz, a mam je w swoich zbiorach od początku lipca. Dostałam trzy blankiety kwiatów (po 20 naklejek na kartce) w kolorach: fioletu, niebieskiego i różu - wykorzystane w tych zdobieniach. 
 Prześwietlone lampą :P
Lakier beżowy: Catrice UltiMate Nudes - 070 Same Seine But Different
Top: Poshe 

A tu, tego samego dnia naklejkami wodnymi ozdobiłyśmy frencha (akryl/żel), wyszło delikatnie i uroczo.
Pozdrawiam!

wtorek, 4 września 2012

Akryl: metaliczne marble

Sprawczyni moich chmurek :) Mój talent fotograficzny z chmurkowego postu zniknął, dlatego jest jedno zdjęcie, względnie oddające kolory, chociaż zanikł na nim prawie całkowicie piękny efekt metalicznych lakierów połączonych ze sobą dzięki tej wodnej metodzie.
Użyte lakiery:
baza: jedna warstwa Bell French nr 01 i jedna warstwa Manhattan Nail Whitener crystal
mieszane lakiery: Sensique Oriental dream nr 258 i nr 264, Inglot 342 oraz Essence multi dimension nr 59 purple diamond
top: Poshe

Pozdrawiam!

niedziela, 2 września 2012

Paznokcie: kolor w kółka

Dziś szybko, bo same paznokcie miałam w ten sposób pomalowane zaledwie przez noc. Tyle razy obiecałam sobie nie kombinować przed snem,bo rzadko z tego coś wychodzi i zamiast zostawić czyste (chociaż też mi coś nie pasowało) to dorobiłam pieczątki, żeby to rano zmyć. Z daleka wygląda ok, a z bliska widać 'złe odbicia'.
Decyduje się Wam to jednak pokazać, ze względu na kolory bazowe.
Błękit: Beauty UK z kolekcji Urban Girl
Zieleń: Beauty UK z kolekcji Urban Girl 
Żółty: Sally Hansen Complete Salon Manicure - Yellow Kitty
Pomarańcz: Astor Fash'n Studio Fruity Scent - nr 108
Róż:  Astor Fash'n Studio Fruity Scent - nr 085
Top: Poshe
Pozdrawiam!