Czy mi się ta metoda podoba, czy nie, do końca ciężko było mi powiedzieć. Jednak zdecydowanie w jednolitym kolorze uznaję, że da się lubić.
Bez większego przekonania robiłam te paznokcie, a kciukami obsypanymi 'od tak' zepsułam efekt (jednak świadomie nie chciałam ich pokrywać w sposób pełny, bo domyślałam się trwałości tego dzieła).
Bez większego przekonania robiłam te paznokcie, a kciukami obsypanymi 'od tak' zepsułam efekt (jednak świadomie nie chciałam ich pokrywać w sposób pełny, bo domyślałam się trwałości tego dzieła).
Zwróciłam też uwagę, że nakładając top zaczęłam delikatnie ściągać kolor z bulionu, co na szczęście ostatecznego efektu nie zepsuło.
W słońcu. |
W świetle dziennym. |
Przewidując trwałość, bardzo się nie pomyliłam. Drugiego wieczora nadawały się do zmycia, jednak przyznaję, że robiłam dość dużo, więc te kulki miały prawo odskoczyć.
Ubytki na drugi dzień. |
Jeśli będę jeszcze robiła ten rodzaj manicure, to kciuk pokryję w taki sam sposób jak paznokieć palca wskazującego. A mam jeszcze ładny granatowy bulion ;-)
Użyłam:
Baza: Eveline 8w1
Baza: Eveline 8w1
Lakier: Golden Rose Paris nr 222
Top: Seche
Pozdrawiam!
Wygląda ślicznie, szkoda, że nietrwałe. :(
OdpowiedzUsuńOj szkoda...
UsuńDlatego ja topię bulion w żelu ;)
OdpowiedzUsuńSwoją drogą, takie perełki wyglądają świetnie.
Jak już pisałam, nie gustuję jednak w tego typu zdobieniu, na Twoich długich płytkach wygląda nieźle, ale szkoda, że takie nietrwałe... tak się spodziewałam, że tak może być...
OdpowiedzUsuńFajnie to wygląda, szkoda tylko, że nie posypałaś kciuków tak samo ;)
OdpowiedzUsuńZdobienie na jedną imprezę niestety ;p
Też żałuję, kciukiem zepsułam...
Usuńciekawy efekt, muszę zrobić podobne pazurki, tym bardziej, że przecież mam bulion:)
OdpowiedzUsuńZapraszam w wolnej chwili do mnie:)
kciuk przeraża :D
OdpowiedzUsuńTaa, jak chory jakiś hah :-D
UsuńBardzo mi się ten rodzaj zdobienia podoba! A jak je "przyczepiałaś"? w żelu zatapiając czy jak ? ;)
OdpowiedzUsuńNajzwyczajniej sypałam kuleczki na mokry lakier. Przyczepiły się momentalnie i bardzo równo!
UsuńBardzo ładny efekt, szkoda tylko, że odpadają dość szybko.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
efekt jest bardzo ciekawy, ale ten manicure wygląda na pracochłonny. szkoda, że z trwałością tak kiepsko, no ale w sumie to można było przewidzieć ;)
OdpowiedzUsuńW rzeczywistości wcale nie wymaga ani dużo czasu ani dużo pracy. Obsypując bulionem, on się bardzo szybko i łatwo przyczepia, a poza tym zdobienie wymaga pociągnięcia bazą, dwiema warstwami lakieru kolorowego i topu.
Usuńboskie!:)
OdpowiedzUsuńwygląda to super, sama już próbowała :)
OdpowiedzUsuńjednak przy moim trybie życia utrzymują się ok 2 h :P
Ja kupiłam ją nad morzem ze względu na to, że była o 50% tańsza ;)
OdpowiedzUsuńJazdecydowanie od początku wejścia tej 'mody' - 'trendu' na paznokciach 'kawioru' jestem na stanowczym NIE! :)
OdpowiedzUsuńMi się w cale to nie podoba, choćby nie wiem jak miało być zrobione ;)