poniedziałek, 28 stycznia 2013

Poznaj metody zdobienia paznokci: Tydzień 7 Wtapianie ozdób


Przyznaję bez bicia, że nadrobię wszelkie zaległości. Robiłam porządek na dysku i znalazłam kilka prac, którymi urozmaicę Wam moja nieobecność. Tym razem zrealizuję ostatni tydzień projektu 'Poznaj metody zdobienia paznokci'. Zmalowałam to jeszcze przed zmianą kształtu, ale z myślą o tym właśnie projekcie.
Pomalowałam swoje paznokcie na intensywny błękit i obkleiłam (na lakier) transparentnymi perełkami. Wyszło dość jaskrawo, ale jakoś było trzeba ożywić szarugę za oknem. Wyjątkowo w tym roku jesień ani zima nie zmotywowały mnie do ciemnych paznokci.
W świetle dziennym.
baza: Nail Tek II
błękit: China Glaze - Bahamian escape
top: Poshe


Pozostałe prace projektu znajdziecie TU
_____________________________________________
A tutaj mam trochę prywaty, w odniesieniu do posta Inspiracje, którego autorką jest LaNińa. Dokładnie chodzi o cytrynowy kwiat. Mój wprawdzie nie jest cytrynowy, a mandarynkowy (ten największy), bo małe to nie wiem właściwie z jakich pestek wyrosły.
Zatem na pytanie czy długo rośnie - strasznie! Ten największy ma kilka lat. Tylko kilka bliżej 10ciu niż 5ciu...  Te małe, jeszcze nie rozgryzłam, ale czasami pestki leżą masę czasu, a nagle zaczynają puszczać. Fakt, roślinka wymaga słońca (u mnie go mało, może dlatego to tempo...) i wody. Szczególnie w przypadku tych pierwszych drobnych patyczków z dwoma listkami. Gdy zabraknie im wody usychają i raczej już nie odżyją. Duży przeżył suszę nie jedną :P
Co do zapachu: Duży to mandaryna i zapachu nie wyczuwam. Mniejsze... cóż, pestki pomarańczy, grejpfruta, cytryny, mandarynki... nie wiem, które są które, bo zdarza mi się wrzucić ich kilka/kilkanaście na raz i gdzieś tam w ziemi są wymieszane. Ale nic nie pachnie. A szkoda...
Tak prezentują się moje cytrusiki.
Moja dłoń służy za miarkę :)
Ciągną do słońca i nie przepadają za przestawianiem.
Pozdrawiam!

27 komentarzy:

  1. Daj mi tego cytrusika:)
    Paznokcie piekne- fajnie ze tez nie patrzysz na pory roku i malujesz poprostu po swojemu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Paznokcie odzwierciedlają nastrój, a nie pogodę :)

      Usuń
    2. Zgadzam się w 100%
      Co do mani to śliczne bąbelki :)

      Usuń
  2. Ooooo świetne pazurki!!:) Bardzo mi się podobają!!:)
    Moje są w opłakanym stanie:( Na jednego się wkurzyłam i go obcięłam :/ Ale reszty mi szkoda:P Bo kurcze chciałam zrobić jakiś post paznokciowy a tu taka lipa:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale na szczęście w końcu odrosną. Zima im nie służy.

      Usuń
  3. Super to wygląda ;) Dlugo się trzymały perełki? ;>
    Rośnie wolno, moja babcia miała mandarynkę na 50 cm, ale nie wiem jak długo jej to zajęło ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzymały trzymały, ciężko było się ich pozbyć.
      Masz misję sfotografowania babcinej mandaryny! :D

      Usuń
    2. Haha xd jak będę kiedyś u babci to sfotografuję, mam 15 min jazdy samochodem, ale rzadko bywam ;p

      Usuń
    3. Liczę na to :P masz teraz pretekst!

      Usuń
  4. świetne paznokcie! kojarzą mi się z podmorskimi skarbami- jakąś koralową rafą :)
    sama w ten sposób hoduję cytrusy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wooow ale świetnie to wygląda, bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetnie to wygląda. Jak bąbelki wody :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie taki efekt daje, lekko zabarwionych kropli wody :-)

      Usuń
  7. Ja w tamtym roku odziedziczyłam cytrynkę po babci (sama ją posadziłam kiedy byłam mała :)), niestety dość zaniedbaną. Strasznie mnie denerwuje bo zrzuca liście na zimę i pół pokoju mam zasypane, a w dodatku w kącie taki łysol stoi :/. Może to właśnie z braku słońca?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja nie pomyślałam, że może zrzucać liście na zimę! Nie łysieje mi całkiem, ale kondycyjnie jest jej gorzej.
      Pochwal się kiedyś swoją :-)

      Usuń
  8. no to już wszystko wiem...jeszcze w tym tygodniu coś tam zasadzę i zobaczymy czy coś wykiełkuje. Tylko teraz muszę sie zastanowić gdzie ją postawić bo skoro lubi słońce to u mnie go niewiele.
    No nic...zawsze warto spróbować tym bardziej, ze to nic nie kosztuje ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. ja nie lubie takich odstających ozdób na paznokciach :) też będę robić cytrynowy kwiat, tylko najpierw musze pestki powyciągać :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie denerwują, jeśli haczą, a jak nie to jest ok :-)

      Usuń
  10. wow jakie paznokcie, ciekawe wykonanie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. cudowne pazurki;)
    pięknie te perełki na nich wyglądają

    OdpowiedzUsuń
  12. A dobrze, dobrze ;p polecam, spróbuj ;)
    Napiszę posta, ale w sobotę jak będę po sesji i imprezie xd

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Napiszę, bo będę musiała wstać, zwlec swój tyłek z łóżka i iść jako modelka na przedłużanie rzęs do koleżanki ;P Więc jak wstanę to i już napiszę ^^
      Czekam, czekam i jak będę w domu to popróbuję, bo mi nie szło ;<

      Usuń