wtorek, 29 maja 2012

Paznokcie: Odnowa? = cieniowanie!

Bez względu na to, czy odnawiamy manicure, bo kolor nam się znudził i pragniemy odświeżenia, czy powodem będą drobne niedociągnięcia lub ubytki, cieniowanie jest do tego wspaniałym sposobem!
Na przepiękny lakier z poprzedniego posta nałożyłam cieniowanie lakierami: Not forget me oraz Bell Fashion colour (niestety numer koloru starł mi się z naklejki) przy pomocy gąbki, a całość pokryłam topem NaiTek II.

(nie najlepszy ze mnie fotograf, ale to zdjęcie
najlepiej oddaje różnicę pomiędzy dobranymi kolorami)

(a tu w sporym przybliżeniu,
i czy zawsze na zdjęciu widać więcej niż gołym okiem??)

(Kolejne nienajlepsze zdjęcie,
ale z poprzedniego cieniowania w różach
tylko w taki sposób udało mi się uchwycić jako taką różnicę)

Do różowego cieniowania użyłam lakierów:
Jasny: Bell GlamWear nr 403
Ciemny: Orly Fiesta

Pozdrawiam!

3 komentarze:

  1. piękne, bardzo podoba mi się kształt Twoich paznokci!!! z NailTek nie miałam toppera, mam tylko bazę;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo. Ja kiedyś kupiłam bazę z topem w zestawie :-) chociaż teraz używam raczej tylko seche lub poshe

      Usuń
  2. świetny patent na 'odświeżanie' mani :) idealne ombre.

    OdpowiedzUsuń