środa, 13 lutego 2013

Akryl: Gradient + tutorial gradientu pionowego

Mam trochę więcej czasu niż ostatnio i teraz już z całej mocy staram się realizować postanowienia. Przy okazji krótkich paznokci, liczę także, że uda mi się wykonać w końcu post z moim zbiorem lakierów.
Na dziś mam dla Was gradient Kasi i przyznaje, że koncepcją była prośba elf__ o pokazanie, jak robię pionowy gradient.
Efekt końcowy, z lampą.
Pokaże Wam to na przykładzie niebieskiego i fioletowego:
Bazę do gradientu przygotowuję na zasadzie pomalowania
paznokci pół na pół.
W przypadku zwykłego, poziomego gradientu maluję
paznokieć cały na bazowy kolor.
Wylewam odrobinę lakierów na coś, co ich nie wchłonie
(używałam opakowania po farbkach, ale teraz przykryłam
je foliową koszulką, bo tam skończyła mi się powierzchnia).
Gąbka jakiej używam jest drobna, służyła do zabezpieczenia przesyłki.
Przejście między lakierami delikatnie mieszam wykałaczką.
Nakładam na gąbkę i odbijam na paznokciu.
Aby uzyskać lepszy efekt i żeby nie było problemu, że jakiś kolor
zdecydowanie przeważa,często układam gąbkę pod lekko przekrzywionym kątem.
Czasami nie kończy się na nałożeniu tylko jednej warstwy cieniowania,
ale to zależy od lakierów i tego, jak udało nam się odbić pierwsze przyłożenia.
Oto efekt.
Czyszczę skórki przy użyciu pędzelka i zmywacza. 
Całość pokrywam Poshe lub Seche.
Przyznaje, że one mocno wpływają na efekt końcowy,
delikatnie rozcierając, już i tak wygąbkowane granice.
I proszę bardzo!
Bazą zdobienia był akryl/żel
mięta: Isa Dora - Ocean Drive
niebieski: Sally Hansen Insta Dri - Brisk Blue
fiolet: Q by colour alike - Buka
top: Poshe

Mam nadzieję, że choć odrobinę rozjaśniłam Wam ten sposób cieniowania :)
Pozdrawiam!


35 komentarzy:

  1. fajny efekt, dzięki za tutorial ;]
    właśnie się chyba zainspiruję trochę ;]

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajny i modny efekt :) lubię gradienty :)

    OdpowiedzUsuń
  3. bardzo ładne te pazurki! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. <3 idealnie dobrałaś kolory- świetny step by step.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że jest dla Was czytelny i może się do czegoś przydać :-)

      Usuń
  5. Oooo jaaa ale genialnie to wygląda!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. ale świetnie to wygląda. Muszę wypróbować. Koniecznie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie mogę się doczekać, aż zobaczę Twoją wersję ;-)

      Usuń
  7. WOW ;D ciekawe czy mi się uda ;) jutro usiądę i spróbuję ;)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzymam kciuki za powodzenie i zaprezentuj efekty :)

      Usuń
  8. Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa KOCHAM JE!!!!! <3 ależ pięknie wyglądają!! :)
    :**

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Twoje komentarze zawsze wywołują u mnie uśmiech :)

      Usuń
  9. przesliczne, nigdy nie robilam gradientu w ten sposob, zawsze poziomo:) koniecznie musze sprobowac:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam, bo efekt jest równie fajny, a jednak to zawsze coś innego.

      Usuń
  10. Kolory rewelacyjne :) Popróbuję sobie takiego cieniowania :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Dziękuję bardzo za tutka, ale jestem chyba największą sierotą na świecie i mi to nie wychodzi ;< Spróbuję raz jeszcze, ale wkurzę się jak znowu po godzinie walki będę musiała zmywać wszystko ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie poddawaj się :D mam nadzieję, że kolejny post u Ciebie będzie z gradientem w Twoim wydaniu!

      Usuń
  12. a ja nadal próbuje ;D na razie niezbyt wychodzi ale wyćwiczę to bo efekt jest super ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. świetny efekt

    OdpowiedzUsuń
  14. Suuuper!;D Muszę kiedyś spróbować;D

    OdpowiedzUsuń