Chmurkowe zdobienie widziałam już dawno, ale nigdy nie miałam jakoś chęci/okazji/sposobności go wykonać. W tym przypadku zostałam niejako zmuszona, ponieważ czystopomarańczowe paznokcie pobrudziłam na końcach lakierami z water marble, wsadzając swoje palce (całkowicie niepotrzebnie) do wody z lakierami, przy okazji kierowania tam paznokci koleżanki Kasi.
Na pierwszym zdjęciu kolory są prześwietlone, ale chciałam pokazać obie ręce.A tu wyjątkowo zdjęcie kolorystycznie udane.
Lakiery:
baza: Eveline 8w1
pomarańcz: Q by Colour Alike nr 154 Mechaniczna pomarańcza
złoto: Sensique Oriental dream nr 258
złote bordo: Eveline Gold colours nr 512
top: Poshe
Pozdrawiam!
kurde zabieram się tez za te chmurki i zabrać się nie mogę :P ale ja zrobię tradycyjnie niebieskie :P
OdpowiedzUsuńAle Ty się napracujesz zawsze przy tych paznokciach :)) Pewnie trudno było złapać te kolory aparatem, ale efekt bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładne :) moje dziecko już powiedziało, że też mam sobie takie zrobić :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię ten manicure, jest szybki, prosty do wykonania i bardzo efektowny :).
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie to wygląda, chociaż ten odcień boro mi średnio pasuje ;-)
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawe :)
OdpowiedzUsuńWygląda zjawiskowo! zdolna bestia :-)
OdpowiedzUsuń